środa, 31 grudnia 2008

3 lata


Blog Warszawsky dożył trzech lat.
W tym czasie przez tą stronę przewinęło sie ponad 80 tysięcy ludzi. Wiem, że są blogi z o niebo większą oglądalnością, ale jak dla mnie to i tak dawno temu przerosło najśmielsze oczekiwania. Wciąż cieszy mnie i sprawia mi przyjemność fakt, że przychodzą tu codziennie ludzie i patrzą na miasto moimi oczami.
Zaczęło się zdjęciem największej choinki, jaką można było oglądać przed trzema laty w Warszawie. Dwa lata temu o tej porze na zdjęciu była choinka z przed Pałacu Prezydenckiego, rok temu zdjęcie choinki która zdobiła Plac Zamkowy, a dziś przyszła pora na odbicie choinki z przed jednego z warszawskich urzędów.
Wszystkim życzę optymizmu, radosnego spojrzenia w przyszłość i byśmy umieli cieszyć się drobnymi przyjemnościami, a także by najlepsze było wciąż przed nami. Do zobaczenia w Nowym Roku !
(link)

wtorek, 30 grudnia 2008

zmienność oblicza miasta


Nie dalej jak wczoraj dane mi było patrzeć na ten widok i rozmawiać z człowiekiem, który ostatni raz w centrum Warszawy był ponad 5 lat temu. Był on oczarowany rozwojem miasta i tym co wyrosło tutaj przez ten czas. I pewno miał racje mówiąc, że miasto jest nie do poznania. Żyjąc tu nacodzień wydaje się nam, że mnóstwo rzeczy jest tutaj jeśli nie od zawsze, to napewno od bardzo dawna. Pęd życia sprawia, ze umyka nam mnóstwo drobiazgów, które niekoniecznie dotyczą nas osobiście i dopiero ktoś stojący obok, a czasem nawet ze świeżym spojrzeniem uzmysławia nam jak wiele w tak zwanym międzyczasie się wydarzyło ... (link)

poniedziałek, 29 grudnia 2008

koniec roku - czas podsumowań


Koniec roku coraz bliżej, jak zawsze jest to dobry czas by podsumować dokonania odchodzącego do lamusa roku. Coś się udało, coś zawaliliśmy, a czegoś nie udało nam sie popchnąć do przodu. Osobiście ten rok miniony zaliczam do lat dobrych, choć nie był on idealny i miał swoje wady. Najważniejsze, ze poszliśmy do przodu. Szkoda, że nie na wszystkich frontach ... (link)

niedziela, 28 grudnia 2008


Odkiedy dawne mury obronne Starego Miasta zostały oświetlone, nabrały całkiem nowego, atrakcyjno-tajemniczego wyglądu ... (link)

środa, 24 grudnia 2008

Boże Narodzenie 2008



Pod czarnym aksamitem przestrzennego nieba,
przyprószonym gwiazdami niczym srebrną rosą,
najdotkliwsza tęsknota, najgłębsza potrzeba
gna nas i popędza konie co nas niosą
w przewodniczki – komety promienistym blasku
po lśniącym matowo ciemnozłotym piasku.

Szukając mądrości Odwiecznego Króla,
który nas zanurzy w Prawdy żywej wodzie,
znaleźliśmy stajenkę, w której wicher hula,
a w niej, w zwierzętami cuchnącej zagrodzie
obok osła siedziała żydowska Dziewczyna
i na słomie karmiła maleńkiego Syna.

Więc oddawszy pokłon ruszyliśmy w Drogę,
dziwiąc się, że pomimo kształtu i pozoru
ten syn żony cieśli jest Panem i Bogiem,
chociaż tylko owce ma u swego dworu,
i że nasza za Prawdą wędrówka zawiła
w Betlejem się zaczęła, a nie się skończyła.

Najwyższy, daj nam Światło, byśmy zawsze Ciebie
umieli rozpoznać pod mylnym pozorem;
daj nam siłę wyruszyć w drogę, gdy na niebie
gwiazda Twego wołania zaświeci w oddali;
zamiast pychy wybranych Ty daj nam pokorę,
byśmy, gdy Cię znajdziemy, szukać nie przestali

wtorek, 23 grudnia 2008

czas świąt nadchodzi


w szklanych fabrykach biznesu z wolna światła gasnął, na czas świąt ludzie do domów wychodzą ... (link)

niedziela, 21 grudnia 2008

stacja PKP Warszawa Aleje Jerozolimskie


Stacja jak stacja, peron i dwa tory, gdzie jeden w tą, a drugi w tamtą stronę biegnie. Ale za to widoczny z tyłu budynek firmy Mercedes Benz Polska dodaje jej nowoczesnego szyku. Stojąc i przyglądając się takiemu widokowi z daleka, można tylko pomarzyć by architektura stacji Warszawa Centralna również uległa zmianie ... (link)

sobota, 20 grudnia 2008

błyskam światełkami, wesołymi kolorami



W ostatnie dni przed Wigilją centra handlowe przeżywają istne oblężenie. Pomysłu wciąż brak, a prezenty potrzebne na gwałt ... (link)

piątek, 19 grudnia 2008

let it snow, let it snow, let it snow ...


spadł śnieg i wszystkie problemy gdzieś pod nim się skryły, chociaż na chwilę ... (link)

wtorek, 9 grudnia 2008

ciąg dalszy perspektywy


z widokiem na Rondo ONZ, poza tym na horyzoncie bez zmian.
W tle po prawej stronie widoczny budynek Millenium Plaza, ewidentnie przypominający swym wyglądem puszkę napoju energetyzującego, na dachu którego nagrywano teledysk do piosenki 'Taka Warszawa' ... (link)

poniedziałek, 8 grudnia 2008

idą święta


idą święta, idą święta, a w tle prezenty, karpie, zakupy, mikołaje, pożyczki i kredyty ... (link)

czwartek, 4 grudnia 2008

bywa, że czasem jestem ...


szarość codzienna, na horyzoncie brak widoków na poprawę ... (link)

czwartek, 20 listopada 2008

porządki przedświąteczne?


Wiszący za oknami fabryki biznesowej w której pracuję człowiek uswiadomił mi, że chyba faktycznie pora pomyśleć o przedświatecznych porządkach, myciu okien, pastowaniu podłógi i trzepaniu dywanów ... (link)

środa, 19 listopada 2008

niskie ciśnienie i pochmurno


Widok z Mostu Świętokrzyskiego na pochmurne miasto. Chciałoby się nigdzie nie wychodzić i ratować przed spadkiem ciśnienia świeżoparzoną kawą z ekspresu ... (link)

wtorek, 18 listopada 2008

North Gate


Kolejny wieżowiec w mieście, który wyrósł na nieoszałamiajacą wysokość 87 metrów. W założeniu architektów wespół z odbijającym się w jego elewacji budynkiem Intraco miał tworzyć tzw północną bramę wjazdową do Śródmieścia. Niestety zarówno bryła, jak i elewacja nie współgrają z sąsiadujacym wysokościowcem. Warte zauważenia jest, że w tym miejscu -przy ul. Przebieg 3 do wybuchu Powstania Warszawskiego znajdowała się najpierw prywatna fabryka wyrobów tytoniowych Progress należąca do spółki Nowakowski, Goldman i Strüm. Produkuowano tu takie marki papierosów jak: Baccarat, Dyrektorskie, Bristol, Kolos oraz Pro Memoria. Po roku 1924, kiedy nastały czasy Państwowego Monopolu Tytoniowego fabrykę zamknieto, a na jej miejscu znalazł sie Dom Przesyłowy w którym mieściły się: punkt koncentracyjny, stacja rozdzielcza i areszt prewencyjny dla biedaków, żebraków i wlóczęgów ... (link)

piątek, 14 listopada 2008

listopadowe spacery parkowe


ponuro, smętnie, mgliście, deszczowo czyli listopad w pełnej krasie ... (link)

wtorek, 11 listopada 2008

90 lat niepodległości


Te brudne dworce
gdzie spotykam ją
te tłumy które cicho klną.

Ten pijak który
mruczy coś przez sen
że poki my żyjemy ona żyje też

czwartek, 6 listopada 2008

a foggy day


A foggy day,
In Warsaw town
It had me low
And it had me down
I viewed the morning
With much alarm
The Warsaw Trade Tower
Had lost it's charm ...
(link)

wtorek, 4 listopada 2008

25 lat budowy metra


I wreszcie jest! Potrzeba było 25 lat by wybudować 23,1 km trasy koleji podziemnej, zmieszczono na tym odcinku 21 stacji. W tym samym czasie, dla przykładu, w Seulu w latach 1983 - 2008 wybudowano 270 km trasy, a w tym zmieszczono 250 stacji. Nasze tempo jest iście nieporównywalne! Ale nikt nie powinien być zdumiony takim rezultatem, skoro w latach 90 XX wieku w Warszawie górnicy drążący tunel pod ul. Marszałkowską posuwali się naprzód w tempie dwa metry na dobę, a do pracy używali ręcznych tarcz. Dokładnie taki sam wynik osiągneli w XIX wieku budowniczowie metra w Londynie. No ale w Londynie metro oddano do użytku w 1863r. My w tym czasie mieliśy Powstanie Styczniowe. Wyobrażacie sobie? Powstańcy Styczniowi w metrze?! Toż to jakis absurd!!! ... (link)

sobota, 1 listopada 2008

ich już nie ma?


czas pamięci i wspominania ... (link)

piątek, 31 października 2008

halloween czyli trick or treat


Po klatkach bloków biegają dzieci w poszukiwaniu cukierków, na ulicach można spotkać młodych ludzi dziwacznie poprzebieranych, nieco starsi spieszą się na nocne imprezy. Dziś w nocy królować będą potwory, straszydła, wiedźmy i dziwolągi w gustownych lateksach i z czaszkami pod pachą. A jutro wszystko wróci do normy, będą poważni, uczesani i przezorni ... (link)

czwartek, 30 października 2008

hossa


W czasach ogólnoświatowego kryzysu, taka nazwa wydaje sie być co najmniej zbyt pretensjonalna ... (link)

wtorek, 28 października 2008

autobusy i tramwaje


Takie nudne są dni, bo takie same
Gdy o świcie do pracy swojej wstajesz
Takie zwykłe masz ciało, bo takie szare

poniedziałek, 27 października 2008

jesienne poranki


Jesienne poranki są czarodziejskie, wręcz nienaturalnie kolorowe ... (link)

czwartek, 23 października 2008

ściana

Staję przed ścianą problemów zza której wyziera kolejny mur kłopotów. I tak codziennie ... (link)

wtorek, 21 października 2008

liście lecą z drzew


a poranne chłody doskwieraja coraz bardziej, czas pomyśleć o odrobinie ciepła ... (link)

sobota, 18 października 2008

widok na ścianę wschodnią


Ściana Wschodnia, czyli potoczne określenie dla zabudowy wschodniej strony ulicy Marszałkowskiej na odcinku miedzy Al. Jerozolimskimi, a Świetokrzyską.
Przed wojną to miejsce pełne było secesyjnych, neobarokowych i neogotyckich kamienic z XIX w. a w każdej na parterze były eleganckie wystawy sklepowe. Po wojnie gdy już powstał Pałac Kultury i Nauki, zajęto się odbudową ściany wschodniej. Wyburzono ocalałe po wojnie kamienice, a postawiono trzy punktowce oraz ciąg handlowy, gdzie znajdowały się Domy Towarowe Centrum z budynkami Wars, Sawa i Junior ... (link)

piątek, 17 października 2008

czwartek, 16 października 2008

strach się bać


Są takie miejsca w tym mieście, gdzie wchodząc ma się obawy czy nic sie człowiekowi nie stanie. Obawy te potęgują się tym bardziej, gdy zza drzwi na klatce słychać odgłosy awantury. Prawobrzeżna Warszawa to wciąż miejsce gdzie można odnaleźć prawdziwych żuli, meneli, czy dykciarzy ... (link)

środa, 15 października 2008

miejsce (nie) tylko dla kobiet


Babie Lato, czyli klubokawiarnia dla kobiet. Dla mężczyzn wstęp jest niezabroniony, aczkolwiek przed wejściem są zmuszeni do założenia kolorowej peruki. Pomysł zdecydowanie oryginalny, ale jak dla mnie mocno dyskusyjny.
Ja na szczęście nie muszę spotykać sie w tym miejscu z koleżankami by poplotkować. Poza tym i tak nie doceniam wielce wygodnych foteli dla pań na których nie tylko można usiąść ale także jeszcze zmieścić torebkę ... (link)

wtorek, 14 października 2008

koleją po Mazowszu


Zupełnie nieoczekiwanie dla samego siebie podróżowałem Kolejami Mazowieckimi po Mazowszu. Sklejka w wagonach na ścianach jak za dawnych lat ale za to siedzenia miękkie, filcowe. Co za Zakręt!!!
(link)

piątek, 10 października 2008

sometimes I feel like ...


"Sometimes I feel like my only friend it's the city I live in (...)
I drive on her streets cause she's my companion
I walk through her hills cause she knows who I am
She sees my good deeds and she kisses me windy
I never worry, now that is a lie (...)"

wtorek, 7 października 2008

jesiennie, bursztynowo, złotolistnie


W mieście barwy jesieni są jeszcze nie wszedzie dostrzegalne (nie licząc pożółkłych liści lipy), ale za to w podmiejskich lasach można ją dostrzec na bursztynowozłotych liściach albo poczuć w wilgoci mglistych poranków ... (link)

poniedziałek, 6 października 2008

jak uśmiech dziewczyny kochanej


Panoramiczny widok na miasto, patrząc od lewej strony Powiśle na wysokosci ulicy Jaracza poprzez Centrum z Pałacem Kultury i pozostałymi wieżowcami po Wolę na wysokości ulicy Grzybowskiej ... (link)

niedziela, 5 października 2008

z wizytą w Rondo1


Idę w powietrzu po szklanej posadzce ... (link)

czwartek, 2 października 2008

nadwiślańska panorama


jakiż romantyczny widok mają ci, którzy mieszkają pod mostem ... (link)

środa, 1 października 2008

Ryszard esemesuje w sprawie butów


kurtka jest, zakupy są, ale gdzie podzialy sie buty?! - pyta Ryszard Staszka w wysyłanym sms'ie

wtorek, 30 września 2008

when september ends


Summer has come and passed
The innocent can never last

blue ...


a na rogu Grzybowskiej i Jana Pawła jest wyjątkowo błękitnie ... (link)

poniedziałek, 29 września 2008

w tę i w tamtą stronę


Mostem Śląsko-Dąbrowskim i Trasą WZ na Stare Miasto i ze Starego Miasta ... (link)

niedziela, 28 września 2008

niedzielne spacery


podwarszawska kapliczka neogotycka z 1860r. - ta zza strumyka ... (link)

sobota, 27 września 2008

Stare Miasto i Wisła


wieczorny widok na Stare Miasto z prawego brzegu Wisły ... (link)

czwartek, 25 września 2008

wieczorny krajobraz miejski


wszystkim się spieszy ... (link)

wtorek, 23 września 2008

chmury wiszą nad miastem


Chmury wiszą nad miastem
Ciemno i wstać nie mogę
Naciągam głębiej kołdrę
Znikam kulę się w sobie
Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na raz
Ze słońcem twarzą w twarz

poniedziałek, 22 września 2008

pierwszy dzień jesieni


Nadszedł czas na nostalgię, słotę, depresję i na coraz dłuższe wieczory ... (link)

niedziela, 21 września 2008

dłuuuuuuuugi


Czasy kiedy to "maluch" był spełnieniem marzeń o posiadanym samochodzie już dawno temu się skończyły.
A tak przy okazji, dziś mija dokładnie osiem lat od dnia kiedy zaprzestano produkcji w tym kraju kultowego pojazdu epoki socjalizmu - Fiata 126p ... (link)

środa, 17 września 2008

dachy przy Miodowej


widok na ulicę Miodową, kościół kapucynów oraz okoliczne domy staromiejskie ... (link)

wtorek, 16 września 2008

Pole elekcyjne na Woli


Dziś stoi tu pomnik Electio Viritim, który upamietnia dawne pole elekcyjne - miejsce wyboru królów Polski. Widnieje na nim tablica z napisem: "Obelisk Electio Viritim wzniesiony w 400-lecie stołecznosci Warszawy na dawnym polu elekcyjnym w miejscu szopy senatorskiej i koła rycerskiego, gdzie w latach 1575 - 1764 obrano 10 królów polskich." A byli to: Anna Jagiellonka w 1575r., Stefan Batory w 1576r., Zygmunt III Waza w 1587r., Władyslaw IV Waza w 1632r., Jan II Kazimierz Waza w 1648r., Michał Korybut Wiśniowiecki w 1669r., Jan III Sobieski w 1674r., August II Mocny w 1697 r., Stanisław Leszczyński w 1704r. i w 1733r. oraz August Stanisław Poniatowski w 1764r. Ot, taki kawalek historii tego kraju i miasta ... (link)

poniedziałek, 15 września 2008

osiedlowa, niepozorna


Jadąc ulicą Elekcyjną z pewnością dostrzeżemy niepozorną kapliczkę mimo, że niemal ze wszystkich stron zakrywają ją trzypiętrowe budynki mieszkalne. Zupełnie nie pasuje do otoczenia, XIX-sto wieczna kapliczka stojąca pośrodku bloków ery gomułkowskiej jest wręcz jak z innego świata. Na tabliczce umieszczonej poniżej figurki jest napisane: "R. 1868 / Za Dusze Zmarłych / Proszę o Zdrowaś Marya".
Ta część miasta nazywana jest Ulrychów od nazwiska Jana Bogumiła Traugotta Ulricha (syna ogrodnika Ogrodu Saskiego), który tutaj w połowie XIX wieku przenosząc prywatny ogród ojca, stworzył własne gospodarstwo ogrodnicze. Zaczynał od warzyw i owoców, by finalnie zostać specjalistą od kwiatów. Jednak o nim i o jego ojcu innym razem.
Warte podkreślenia jest, że nazwa ulicy Elekcyjnej pochodzi od traktu elekcyjnego, który wiódł tędy na pola elekcyjne, te mieściły się w obrębie ulic: Obozowej, Ostroroga i Płockiej ... (link)

piątek, 12 września 2008

podmiejskie wieczorne podróże rowerowe


Na polu wije sie mgła
Po drodze szerokim pasmem szła.
Przydrożne kapliczki odwiedziła
I na rozstaju dróg tez była.
O poranku bardzo gęsta,
sprawczyni wypadków częsta.
---
Related Posts with Thumbnails

© zdjęcia chronione prawem autorskim

© all rights reserved