wtorek, 26 grudnia 2006

1 roczek


Warszawsky kończy pierwszy rok swej działalnosci.
Cieszę się, że są ludzie którym sprawia przyjemnosć odwiedzanie mego blogu, że chcą patrzeć na to miasto mymi oczami, że są to nie tylko mieszkańcy mego miasta, nie tylko mojego kraju, ale ze wszystkich stron swiata. Zaczęło się zdjęciem największej choinki, jaką można było oglądać przed rokiem w Warszawie. Dzis zdjęcie choinki, która zdobi pałac prezydencki.
Tymczasem wyjeżdżam szukać sniegu. Do zobaczenia w Nowym Roku !

poniedziałek, 25 grudnia 2006

Let them know it's Christmas time again


Przed galerią sztuki Zachęta można oglądać szopkę bożonarodzeniową, której autorem jest pan Józef Wilkoń. Przeniesiona na czas swiąt z przed pokamedulskiego koscioła na Bielanach. Można ją oglądać do 20 stycznia, później ponownie wraca przed kosciół z Lasku Bielańskiego.

niedziela, 24 grudnia 2006

wigilia




abysmy pamiętali, że na swiecie można cieszyć się nie tylko dobrem materialnym, że jest cos więcej ...

sobota, 23 grudnia 2006

ofiary stanu wojennego


Między kosciołem sw. Anny, a Zamkiem Królewskim można oglądać wystawę zdjęć tych, którzy stracili swoje życie w latach stanu wojennego. Młodzi i starzy, kobiety i mężczyźni, duchowni i swieccy.
Zło tym ludziom wyrządzone wciąż pozostaje bezkarne. Ich twarze są jak wyrzut sumienia.

piątek, 22 grudnia 2006

uno ... dos ... tres ... catorce


I'm at a place called Vertigo (¿Donde esta?)

czwartek, 21 grudnia 2006

czy to ...


magiczny pojazd sw. Mikołaja pełen swiątecznych prezentów, czy też to przenosny osiedlowy punkt skupu makulatury?

środa, 20 grudnia 2006

grudniowa miłość


potrzebuje zdecydowanie dużo ciepła, gdy chłód i zimno wokół.

wtorek, 19 grudnia 2006

Brzozowa 31/33


Stoję zagubiony gdzies między Nowym, a Starym Miastem ... gdzies między jesienią, a zimą.

poniedziałek, 18 grudnia 2006

już za chwileczkę, juz za momencik ...

będzie znów można ogladać zdjęcia miasta ...

wtorek, 12 grudnia 2006

nocna panorama


Właśnie tak, tak wygląda moje miasto nocą.
Tak wygląda nocą świat.

czwartek, 30 listopada 2006

na koniec dnia


Cóż można powiedzieć, gdy za oknem taka pogoda, że nawet król Zygmunt kryje się w mgle. Nic, pora pogrążyc sie w melancholii i pomysleć o złożonosci ludzkiej egzystencji i zawiłosci życia ludzkiego ...

środa, 29 listopada 2006

po zmroku


Pójsć na spacer, utonąć we mgle ...

wtorek, 28 listopada 2006

ciepła herbata, ciepłą herbatą, ciepłej herbacie


W dniu takim jak dzis, nie ma co chodzić po miescie pełnym wilgoci. Trzeba skorzystać z okazji i cieszyć się smakiem gorącej herbaty.

poniedziałek, 27 listopada 2006

rynek we mgle



Od rana mgła okryła miasto płaszczem wilgoci.

o księżycu, który nie dał sie ukraść takim dwóm



Była bajka "O dwóch takich co ukradli księżyc". Wszyscy myslą, że oni (ci dwaj) faktycznie chcieli ukrasc ten księżyc. A tymczasem po dzis dzień księżyc ma się bardzo dobrze. A wszystko dlatego, bo się przed nimi (ten księżyc) schował. Zapytacie gdzie? A to spójrzcie na zdjęcie i poszukajcie.

niedziela, 26 listopada 2006

druga tura


wstępne wyniki wyborów wg danych sondażowych:
Hanna Gronkiewicz - Waltz 53,4%
Kazimierz Marcinkiewicz 46,6%

sobota, 25 listopada 2006

jak na Piccadilly Circus


czyli duch Londynu obecny w Warszawie

piątek, 24 listopada 2006

na wysokości


Ludzie wykonujący pracę, która wymaga zachowania szczególnych zasad bezpieczeństwa, są wszędzie.

czwartek, 23 listopada 2006

smutno, zimno, mgliście, źle


To co się dzieje w kraju, ma swoje odbicie w tym mieście. Dziś niemal wszyscy myślą o tych, którzy zginęli w Rudzie Śląskiej.

środa, 22 listopada 2006

dla ofiar tragedii w kopalni "Halemba"


W dniach 22-24 listopada flagi na budynkach miejskich zostanął opuszczone do połowy masztu dla upamiętnienia ofiar tragedii w kopalni „Halemba” w Rudzie Śląskiej oraz na znak szczególnej solidarności łączącej mieszkańców Warszawy i rodziny górników. Zostanie także ustanowiona pomoc materialna dla poszkodowanych w katastrofie górniczej.
Warszawiacy mogą dokonywać wpłat na specjalne konto katowickiego Caritasu. Numer konta: 90 1560 1111 0000 9070 0011 6398 z dopiskiem „Halemba”.

wtorek, 21 listopada 2006

a za oknem ...


Za oknem wciąż króluje złota polska jesień. Ta pora roku w mieście potrafi mieć swój urok.

poniedziałek, 20 listopada 2006

one


Pozostał samotnym tej jesieni w wielkim mieście. Może kiedyś doczeka się swojej pary.
Tymczasem dodatek muzyczny (link)

niedziela, 19 listopada 2006

noc listopadowa


Na spacer pójść ciemną nocą mglistą, by szukać swego anioła stróża. Kto wie, być może dziś spotkam go w mym mieście?

sobota, 18 listopada 2006

take a break


Dzis sobota, pora na odpoczynek po całym tygodniu pracy.

piątek, 17 listopada 2006

na drugim planie


Rzecz w tym, że nie zawsze sprawy nasze są najważniejsze. Trzeba umieć żyć będąc na drugim planie. Jest to umiejętność przydatna także i w tym mieście.

czwartek, 16 listopada 2006

Ogród Krasińskich w jesieni


Ogród powstał na tyłach pałacu Krasińskich pod koniec XVII wieku, do dzis w częsci srodkowej zachowało sie kilka oryginalnych drzew z minionych wieków.
W dniu takim jak dzisiejszy, trzeba choćby na chwilę usiąsć na ławce i cieszyć się słońcem.

środa, 15 listopada 2006

nike miasta bohaterskiego


Pomnik poswięcony pamięci Bohaterów Warszawy 1939-1945. Bo to miasto miało nie istnieć, a żyje ... wciąż żyje

wtorek, 14 listopada 2006

jesienny zapada zmrok


W oddali pozostał zgiełk i hałas miasta.

poniedziałek, 13 listopada 2006

co na to Zygmunt?


No i już prawie wszystko wiadomo, wczorajsze wybory nie wyłoniły jeszcze osoby, która obejmie urząd prezydenta miasta. Sondaże wskazują, że pierwszą turę wygrał Komisarz z Gorzowa przed Hanką. A mnie ciekawi co na to Zygmunt? Komu wręczy krzyżyk na drogę? Za dwa tygodnie będzie już wiadomo.

niedziela, 12 listopada 2006

wybory


a więcej na stronie: Państwowej Komisji Wyborczej

sobota, 11 listopada 2006

XVIII bieg niepodległości


W 88 rocznicę odzyskania niepodległosci blisko 3 tysiące osób uczestniczyło w XVIII Biegu Niepodległosci na dystansie 10 km. Bez salw armatnich i przemówień najważniejszych polityków tego kraju.

piątek, 10 listopada 2006

wyborczy blues na stadionie


Budki ze stadionu dzieisięciolecia wciąż straszą czy to nocą, czy za dnia.
Urzędujący jeszcze komisarz z Gorzowa wspierany przez premiera obiecują, że w ciągu dwóch lat na miejscu obecnego targowiska powstanie nowoczesny stadion sportowy na ponad 55 tys. miejsc, basen olimpijski oraz hala sportowa na ponad 12 tys miejsc. Znalazły się już nawet na to pieniądze - wiekszosć z nich będzie pochodzić z objęcia monopolem państwowym gier internetowych. Problem w tym, że na dzień dzisiejszy nie dosć, że nie ma ustawy, która by to regulowała, to dodatkowo minister finansów nawet nie powołał zespołu który przygotowałby taką ustawę. Wszystko zgodnie z hasłem wyborczym PiS-u: Czyny, nie słowa. Mam nadzieje, że słowa p. Kurskiego: (...) to lipa, ale jedziemy w to, bo ciemny lud to kupi tym razem się nie spełnią. Wciąż jeszcze wierzę w mądrosć mieszkańców mojego miasta.

czwartek, 9 listopada 2006

wstawaj szkoda dnia


Dzis rano na mojej ulicy, godzina 6:30.

środa, 8 listopada 2006

nocą na placu Grzybowskim


Na pierwszym planie kosciół p.w. Wszystkich Swiętych, który w czasie wojny znalazł się na terenie warszawskiego getta i służył chrzescijanom żydowskiego pochodzenia. W tle fragment warszawskiego citi z biurowcami (od strony prawej) Rondo 1 i Warszawskie Centrum Finansowe.

wtorek, 7 listopada 2006

ten to wszędzie wejdzie


czyli centrum ma to do siebie, że nie ma mowy by nie zobaczyć z którejkolwiek strony Pałac Kultury i Nauki.

poniedziałek, 6 listopada 2006

przy rynku na Mariensztacie


Niedługo po wojnie tętniło tu życie - zabawy ludowe i potańcówki, to miejsce było dla nich stworzone. Dzis trochę zapomniane i zaniedbane. Stylizowane kamieniczki straciły swoj blask lat powojennych. Ale i tak ma swój urok. Poza tym wciąż może nas tu spotkać ciekawa przygoda, jak w pierwszym polskim kolorowym filmie nakręconym tu w 1954 r. przez Leonarda Buczkowskiego - "Przygoda na Mariensztacie".

niedziela, 5 listopada 2006

po prostu zima


Przyszła nieproszona, jak to zima w czasie jesieni.

sobota, 4 listopada 2006

under a blood red sky


Dzis sentymentalnie.
Pierwszy raz takie niebo zobaczyłem ponad dwadziescia lat temu. Wtedy zagrało
(link) i gra po dzis dzień (link).

piątek, 3 listopada 2006

jesień życia


A tak w ogóle to wczoraj pierwszy raz tej jesieni temperatura spadła poniżej zera i sypał snieg. Zdaje się, że złota polska jesień na dobre odeszła.

czwartek, 2 listopada 2006

zaduszki


Zaduszki to czas wspominania tych, których już nie ma posród nas. Dlatego dzis zdjęcie przypominajace o byłych mieszkańcach narodowosci żydowskiej. Przed wojną zamieszkiwało w Warszawie blisko 360 tys. Żydów, po wojnie 18 tys.

środa, 1 listopada 2006

czas pamięci



Co roku o tej porze tłumy na cmentarzach.

wtorek, 31 października 2006

jest takie miejsce


gdzie pamięć o nich - Bohaterach Warszawy jest stale obecna. To Kopiec Powstania Warszawskiego. 120 metrowe wzgórze usypane z ruin dawnej Warszawy w latach: 1946 - 1950. Można wypatrzeć tutaj nawet całe fragmenty scian. Wraz z gruzem znalazły się tu także szczątki poległych w Powstaniu. Na szczyt wiodą najdłuższe schody w Warszawie - mają 400 stopni i 40 podestów. Na szczycie stoi 15 metrowa "kotwica". Jest to pierwszy pomnik Armii Krajowej w Warszawie, stanął dopiero w 1994 roku - 50 lat po wybuchu Powstania.

poniedziałek, 30 października 2006

w stronę zachodu


Perspektywa na zachodnią stronę placu Teatralnego. Po prawej stronie na pierwszym planie pogrążony w cieniu fragment pałacu Blanka, dalej pałac Jabłonowskich - dawny ratusz miejski, odbudowany w 1997r. Na horyzoncie budynek WTT widoczny poprzez ulice Senatorską, Elektoralną i Chłodną.

sobota, 28 października 2006

naprawdę ciepły dzień


W czasie deszczu dzieci się nudzą, ale gdy swieci słońce bawią się wysmienicie.

piątek, 27 października 2006

tylko skrzypka brak


Jak to na dachach są kominy, anteny, nawet okna. Widać też jesień, ale znanego z musicalu skrzypka brak.

czwartek, 26 października 2006

pod złotymi łukami


Uosobienie globalizacji i obecych czasów, które należą do wielkich korporacji. Zdjęcie, które mogłoby być zrobione w każdej częsci swiata, na każdym kontynencie. Uswiadamia, że to miasto to tylko mały fragment globalnej wioski.

środa, 25 października 2006

od samego rana


ciemne chmury i deszcz nad miastem

wtorek, 24 października 2006

w okolicy Fortu Bema


Można tu znaleźć miejsce idealnie nadające się na jesienne spacery. Zapewniona cisza, spokój, brak zgiełku i codziennego pędu.

niedziela, 22 października 2006

rzut oka na centrum


ponad którym wciąż góruje Pałac Kultury.

sobota, 21 października 2006

na Wiśle


Historia wioslarstwa w Warszawie sięga 1878r. Wtedy założono Warszawskie Towarzystwo Wioslarskie najstarsze polskie stowarzyszenie sportowe. Pierwszym prezesem został Henryk Sienkiewicz.

piątek, 20 października 2006

jesiennie na Powązkach


W 1771 roku Izabela z Flemmingów Czartoryska na terenie jeszcze wtedy wsi Powązki tworzy park krajobrazowy. Dwadzieścia lat później starosta warszawski Melchior Szymanowski wydziela działkę 2,6 ha na której powstaje cmentarz. Dziś, ponad 200 lat od jego założenia zajmuje 43 ha powierzchni, co odpowiada wielkością państwu Watykan. Widoczny na zdjęciu fragment kościoła św. Karola Boromeusza został ufundowany przez króla Stanisława Augusta oraz ks. prymasa Michała Poniatowskiego i służy miastu od 1793r.
Related Posts with Thumbnails

© zdjęcia chronione prawem autorskim

© all rights reserved