piątek, 27 lutego 2009

I'll Go Crazy If I Don't Go Crazy Tonight



She's a rainbow and she loves the peaceful life
Knows I'll go crazy if I don't go crazy tonight

There's a part of me in chaos that's quiet
And there's a part of you that wants me to riot
Everybody needs to cry or needs to spit
Every sweet-tooth needs just a little hit
Every beauty needs to go out with an idiot
How can you stand next to the truth and not see it?
Change of heart comes slow...

It's not a hill it's a mountain
As you start out the climb
Do you believe me or are you doubtin?
We're gonna make it all the way to the light
But I know I'll go crazy if I don't go crazy tonight

Every generation gets a chance to change the world
Divination that will listen to your boys and girls
Is the sweetest melody the one we haven't heard?
Is it true that perfect love drives out all fear?
The right to be ridiculous is something I hold dear
But change of heart comes slow...

It's not a hill it's a mountain
As you start out the climb
You see for me I've been shoutin
But we're gonna make it all the way to the light
But I know I'll go crazy if I don't go crazy tonight

Baby, baby, baby, I know I'm not alone
Baby, baby, baby, I know I'm not alone
Ha, ha, ha

It's not a hill it's a mountain
You see for me I've been shouting
Let's shout until the darkness, squeeze out sparks of light
You know we'll go crazy
You know we'll go crazy
You know we'll go crazy, if we don't go crazy tonight
---

poniedziałek, 23 lutego 2009

White As Snow


Where I grew up there were no hills at all
The land was flat, the highway straight and wide
My brother and I, we'd drive for hours, like we'd years instead of days
Our faces as pale as the dirty snow
Once I knew there was a love divine
Then came a time I thought it knew me not
Who can forgive forgiveness when forgiveness is not?
Only the land as white as snow
And the water it was icy
As it washed over me
And the moon shined above me
Now this dry ground it bears no fruit at all
Only [..] under a crescent moon
The road refuses strangers
The land, the seeds we sew
Where might we find a land as white as snow?
As boys we would go hunting in the wood
To sleep, the night shun out the stars
Now the wolves are every passing stranger
Every face we cannot know
For only a heart could be as white as snow
For only a heart could be as white as snow

piątek, 20 lutego 2009

no line on the horizon


I know a girl who's like the sea
I watch her changing every day for me
Oh yeah
Oh oh oh oh oh oh oh
One day she's still, the next she swells
You can hear the universe in her sea shells
Oh yeah
Oh oh oh oh oh oh oh
No, no line on the horizon, no line
I kwow a girl with a hole in her heart
She said infinity is a great place to start
Oh oh oh oh oh oh oh
She said "Time is irrelevant, it's not linear"
Then she put her tounge in my ear
Oh oh oh oh oh oh oh
No, no line on the horizon, no line
No, no line
No, no line on the horizon, no line
No, no line
The songs in your head are now on my mind
You put me on pause
I'm trying to rewind and replay
Every night I have the same dream
I'm hatching some plot, scheming some scheme
Oh yeah
Oh oh oh oh oh oh oh
I'm traffic cop, due de marais
The sirens are wailing but it's me that wants to get away
Oh oh oh oh oh oh oh
No, no line on the horizon, no line
No, no line
No, no line on the horizon, no line
No, no line

czwartek, 19 lutego 2009

pączek day czyli tłusty czwartek


Już od rana przed cukerniami ustawiały sie kolejki, by móc skonsumować hit dnia dzisiejszego: smażonego, tłustego, słodkiego, megakalorycznego pączka.
Bywaja pod różna postacią, tego w wersji amerykańskiej z dziurką w środku w ogóle nie biorę pod uwagę. Najpopularniejsze są z nadzieniem owocwym (wedle uznania: truskawkowe, śliwkowe, różane, czy wieloowocowe - tzw marmolada), jednak coraz większą popularnościa cieszą się i te z ajerkoniakiem, czy bitą śmietaną.
Tak czy inaczej wszystkim łakomczuchom, życzę smacznego
... (link)

piątek, 13 lutego 2009

13 piątek


Panuje powszechna opinia, że w piątek 13-go pwinno nas spotkac jakieś nieprzyjemne, pechowe zdarzenie. Dosyć często tak sie zdarza, jednakż dziś te przesąd zupelnie sie nie sprawdził. No chyba, że uwzględni sie gwałtowny i gęsty opad śniegu. Jednakże zimą, to raczej normalne ... (link)

niedziela, 8 lutego 2009

when I look ...


Panoramiczne spojrzenie na okolice Starego Miasta. Na pierwszym planie od lewej strony: budynek Metropolitan, Teatr Wielki, pałac Jabłonowskich - dawny ratusz miejski. Za nimi widoczne: kościół św. Anny, Zamek Królewski, katedra św Jana, budynki Starego i Nowego Miasta, dalej Wisła, a w głębi osiedla Targówek, Bródno, Żeran, Tarchomin ... (link)

sobota, 7 lutego 2009

nie w samotności


Staromiejskie uliczki zupełnie nie nadają się do nocnych spacerów w samotności ... (link)

piątek, 6 lutego 2009

trzony kolumny Zygmunta


Krótka historia kolumny Zygmunta:
Wzniesiona została z inicjatywy syna króla Zygmunta III Wazy, Władysława IV w 1644r. Pomnik wysoki jest na 22 metry, a na jego szczycie stoi postać króla dzierżącego szablę i krzyż będące atrybutami władcy - obrońcy wiary katolickiej. W XIX wieku trzon kolumny był już na tyle zniszczony że w 1887r. zastąpiono go nowym. Drugi trzon kolumny został zniszczony po upadku Powstania Warszawskiego. Gdy Niemcy wysadzili kolumnę w powietrze trzon przełamał się na cztery części, a figura króla spadła z wysokości 22 metrów. Rzeźba na szczęście ucierpiała w niewielkim stopniu ów upadek, głównie dzięki znajdującemu się wewnątrz piaskowemu rdzeniowi. W 1949r. umieszczona została na kolejnym, trzecim już cokole, który dodatkowo w związku z budowa trasy W-Z został przesunięty o 6 metrów z osi ulicy Senatorskiej na oś Krakowskiego Przedmieścia. Postać króla również została obrucona, by nie był odwrócony tyłem na wschód, w pierwszych latach stalinizmu miało to niebagatelne znaczenie.

czwartek, 5 lutego 2009

spacerkiem po schodach


Odwracając się tyłem do Pałacu Pod Blachą przed nami schody prowadzące na plac Zamkowy ... (link)

środa, 4 lutego 2009

Pałac Pod Blachą


Przed nami budynek, który po zniszczeniach wojennych został odrestaurowany, jednak ze względu na fakt, że od czasu XVII wieku był notorycznie przebudowywany, niemożliwym było odnieść ten budynek do jakiejś podstawowej bryły i dlatego dzisiejszy budynek jest stylizacją na czasy stanisławowskie (początek XVIII w.). Nazwę swą zawdzięcza oczywiście nietypowemu jak na czasy króla Stanisława Augusta pokryciu dachu - miedzianej blasze. Warto zauważyć, że w latach 1918-1920 mieściło się tu Ministerstwo Spraw Wojskowych.
(link)

poniedziałek, 2 lutego 2009

Co ma wspólnego konfederacja barska z ulicą Kozią?


W lutym 1768r w mieście Bar na Podolu zawiązała sie konfederacja której hasłem głównym było: Wiara i Wolność. Konfederaci wystepowali przeciw dyktatowi Rosji i jej carycy Katarzynie II, podległemu jej królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu oraz równouprawnieniu innowierców.
Sposobem na detronizcję króla miało być jego porwanie. W listopadzie 1771r. po zmierzchu kilknastu jeźdźców na Koziej przy Miodowej ruszyło na królewski powóz i porwało króla. Jednak im porywacze oddalali się od miasta Miodową, Dobrą i dalej w kierunku Bielan, tym ich zapał gasł, a determinacji w działaniu brakowało. Gdy dotarli do Bielan okazało się, że król został tylko z jednym porywaczem. Ciemności sprawiły, że ów porywacz, szlachcic z Wołynia - Jan Kuźma pobłądził i dotarł z królem do młyna na Marymoncie. Tam królowi ślubował wierność i posłuszeństwo. Nad ranem w eskorcie przybyłej gwardii koronnej, król wrócił do zamku.
Osamotniony porywacz stanął przed sądem, wydał swych towarzyszy i asystował przy ich ćwiartowaniu, sam zaś został skazany na banicję. Ponad 30 lat spędził na wygnaniu w Państwie Kościelnym pobierając pensję przyznaną mu przez Stanisława Augusta. Powrócił do Warszawy w 1804r. Król w podziękowaniu za ocalenie z porwania ufundował kościół św. Karola Boromeusza, który po dziś dzień stoi na Powązkach. ... (link)

niedziela, 1 lutego 2009

widok na plac Zamkowy


Spojrzenie na plac Zamkowy nieco inne niż znane wszystkim z pocztówek i zdjęć wszelakich ... (link)
Related Posts with Thumbnails

© zdjęcia chronione prawem autorskim

© all rights reserved