sobota, 30 czerwca 2007

Nowe Miasto i miasto jeszcze nowsze


W blasku zachodzącego słońca na pierwszym planie widoczne nowomiejskie kościoły, za nimi wyrastają śródmiejskie świątynie biznesu. Widok prawie jak z dzieciństwa, tylko sie trochę zmieniło ... (link)

w pełni księżyca


W pełni księżyca spaceruję krokiem chassé, ćwicząc przy okazji fokstrota i pogwizdując radośnie ... (link)

czwartek, 28 czerwca 2007

tak daleko, tak blisko


Centrum miasta wydaje się takie dalekie od przedmieść, a jest tak blisko na wyciagnięcie ręki. To tylko kwestia spojrzenia ... (link)

środa, 27 czerwca 2007

miękko i wilgotnie ...


Wisła zdaje się płonąć rozpalona zorzą zachodzącego słońca, miasto ginie w mroku kończącego się dnia, a ja chciałbym zagubić się ... (link)

wtorek, 26 czerwca 2007

Somewhere over the rainbow


Lubię to miasto, bo pozwala mi wierzyć, że marzenia się spełnią ... (link)

szybciej niż światło ...


Podczas wieczornego spaceru dochodzę do wniosku, że szybciej niz światło, to właściwie już chyba tylko myśl ... (link)

niedziela, 24 czerwca 2007

błękitnie


Błękit nieba nad miastem potrafi nastroić tak pozytywnie ... (link)

sobota, 23 czerwca 2007

There is a light that never goes out


Spędzam czas nad Wisłą, podziwiając zmierzch dnia. To idealny moment by rozmyślać, zastanawiać się, wspominać ... będąc zasłuchanym w muzykę ... (link)

czwartek, 21 czerwca 2007

dokądś ...



Wyjeżdżam na chwilę zdecydowanie zbyt krótką. W którą stronę jechać, gdy praktycznie wszystkie strony kraju wskazuja swoje kierunki? Ależ to oczywiste ... Mam ze sobą muzykę na drogę ... (link)

środa, 20 czerwca 2007

jeden


Jest jeden taki Zygmunt w mieście, nie ma nigdzie indziej takiego drugiego. Na tym miejscu obecny od 1644 roku. (link)

wtorek, 19 czerwca 2007

dwa


Zastanowił mnie ten widok. Czemuż to chłopaki maja problem w trzymaniu pionu? Fala upałów chwilowo odpuściła i już nie jest tak gorąco, zatem to nie z tego powodu. Może przyczyną jest jakieś emocjonalne wzburzenie, które powoduje efekt bycia "pijanym ze szczęścia"? A może chłopaki mieli okazje gościć na imprezie urodzinowej u najsłynniejszych polskich bliźniaków, dwóch wielkich głów małych wzrostem?
Cóż nie dopytywałem, zachowałem ich prywatność wolną od wścibstwa i pozwoliłem dalej odpoczywać w spokoju.
Kompletnie nie powiązany ze zdjęciem link muzyczny, w który warto się zagłębić i zrozumieć.

poniedziałek, 18 czerwca 2007

trzy


Kolejny wieczór spędzony na trawniku przed tarasem żółtego domku w podwarszawskiej Dąbrowie Leśnej, oglądając występy kabaretów w ramach Tarasowych Spotkań Kabaretowych.

niedziela, 17 czerwca 2007

cztery


Rozmawiający o przyszłości mieszkańcy miasta ... (link)

sobota, 16 czerwca 2007

pięć


Mimo, że już koniec wiosny sie zbliża, a pogoda wyjatkowo letnia, to nigdy nie jest za późno na wiosenne porządki. Wiele rzeczy ciekawych można zobaczyć spacerując po mieście wolnym krokiem cha-chy i spoglądając w górę ... (link)

piątek, 15 czerwca 2007

sześć


moje własne prywatne magiczne miejsce, gdzieś na warszawskich Bielanach ... (link)

czwartek, 14 czerwca 2007

brama przy ulicy Łuckiej


W ciągu gorącego dnia można tu znaleźć ożywczy chłód, ale gdy nastaje noc czekają mroczne klimaty ... (link)

środa, 13 czerwca 2007

If the sky can crack ...


Nadeszła niespodziewanie, runęła na miasto, zalała deszczem czerwcowa burza jak ... electrical storm ... (link)

wtorek, 12 czerwca 2007

The Sweetest Taboo


Miasto nocą potrafi być nieznośnie gorące, rozpalony beton całym upalnym dniem paruje ... (link)

poniedziałek, 11 czerwca 2007

gorący wieczór


Temperatura rogrzewa, marzę o lodzie ... chłodnym, zimnym, mroźnym ... (link)

sobota, 9 czerwca 2007

czerwcowo


Duszne, gorące czerwcowe popołudnie i pierwszy taki ciepły czerwcowy deszcz, który pada gdy świeci słońce ... (link)

listowo, pocztowo


Na zdjeciu Urząd Pocztowy, który miesci się na Powiślu przy ulicy Ludnej i występował w filmie Stanisława Bareji "Nie lubię poniedziałku". Poza tym to moja poczta z młodości. Może dlatego kojarzy mi się ze słowami Juliana Tuwima: Od Twoich listów pachniało w sieni ...

czwartek, 7 czerwca 2007

zachód nad Atrium


Słonko miało ciężki dzień od rana. Teraz przyszła pora by zmęczone położyło sie w miękkiej i ciepłej pościeli chmur, rozpuszczając przed nocą spięte kokiem promienie swych włosów. Kryje się zatem gdzieś hen, na zachodzie. Szkoda, że to tak daleko. Wpatrując się w tą atmosferę końca dnia mozna śpiewać bez końca ... (link).

wtorek, 5 czerwca 2007

praca na wysokości


W takiej pracy to i odpocząć sobie można, a i na innych z góry popatrzeć

poniedziałek, 4 czerwca 2007

new sensation


Na widok Wisły sie rozpływam ... Well that's the reason why I'm here ... (link)

niedziela, 3 czerwca 2007

cały ten blichtr ...


Otwarcie kasyna w hotelu Hilton. To juz sto siódme takie na świecie.
Faceci z wielka forsą i półnagie kobiety ... zimne drinki, rzucane żetony i dopalające sie cygara ...

piątek, 1 czerwca 2007

na Francuskiej po francusku


Najważniejszy jest dobry początek dnia. Łyk kawy, najchętniej lavazzy, koniecznie z mlekiem. Potem już wszystko idzie jak po maśle.
Related Posts with Thumbnails

© zdjęcia chronione prawem autorskim

© all rights reserved