kosmicznie

Budynek Telekomunikacji Polskiej nocą wygląda jak nie z tego swiata.

na zamku

Zamek Królewski posród licznych atrakcji turystycznych, zaprasza także do obejrzenia wystawy "Siedem grzechów głównych". Prezentowane ryciny powstały między XV a XIX wiekiem. Wśród nich znajdują się m.in. miedzioryty Albrechta Duerera, Lucasa Cranacha, Lucasa van Leydena i grafiki z efektownymi kompozycjami Petera Paula Rubensa, Jacoba Jordaensa, Rembrandta van Rijn i Dawida Teniersa. Wystawę można ogladać do 14 maja.

na szkla malowane

W szklanej elewacji budynku Atrium odbijają się budynki TPSA, WFC oraz hotel Intercontinental. W prawym dolnym rogu fragment hotelu Mercure.

Le Madame; ul. Koźla 12

Tutaj bywali Jarmusch, Wenders, Kitano. Tu można było zobaczyć spektakle teatru Suka Off. Tu można było przyjsć na pikniki rodzinne i zagrać w klasy. Dzis przyszedł tu także komornik aby zamknąć lokal. Jak narazie okupacja trwa, uczestnicy protestu są pełni zapału i wierzą, że im się uda. A morał z tego taki, że dzis nie trzeba byc gejem, żydem czy też komunistą aby uchodzić za politycznie niepoprawnego.

mówią wieki

Na ulicy Żelaznej widok na budynki z kolejnych stuleci. Na pierwszym planie kamienica wieku XIX, za nia wyrasta z lewej strony blok z osiedla "Za Żelazną Bramą" budowanego za czasów Gomółki i Gierka (przełom lat '60 i '70). Dalej szklisty szyb windy hotelu Westin powstały już w XXI wieku.

Wola o poranku

Klimat starej Woli, czyli dwie sety i swiat jest piękniejszy.

miejskie latarnie gazowe

"Kurier Warszawski" w ostatnich dnaich 1856r. pisał, że około godziny 4-ej z rana sposobem próby zapalono latarnie gazowe, ustawione od samego zakładu fabrykacji gazu, wzdłuż Nowego Świata, Krakowskiego Przedmieścia aż do Zamku Królewskiego. Próba ta najpomyślniejszym skutkiem uwieńczoną została, wszystkie bowiem latarnie na tej przestrzeni bez wyjątku paliły się, wydając światło w kształcie wachlarza przyjemne, mocne doskonale oświetlające ulice i przyległe im przedmioty. Tysiące osób przechodziło tłumnie po chodnikach, przypatrując się temu jeszcze jednemu więcej przedsięwzięciu, jakie uwieńczyło rok bieżący, z taką korzyścią dla mieszkańców, z taką ozdobą dla miasta.

Dzis mimo upływu lat wciąż można spotkać czynne latarnie gazowe. I tak w Śródmieściu przy ulicach Agrykola i Jezierskiego, na Mokotowie: Orężna, Kąkolewska, Godlewskiego i Jodłowa oraz na Żoliborzu przy ulicach Płatniczej, Granowskiej, Szaflarskiej i sfotografowana przy ulicy Cegłowskiej.

pora zachodu

Na Targówku.

most świętokrzyski

Użytkuje go od października 2000r. I zawsze podziwiam jego orginalną formę architektoniczną. Lubię go pomimo faktu, że niezmiernie uciążliwy jest wjazd na ten most z lewej strony miasta. Podobno dlatego, aby preferować tu ruch lokalny, a nie tranzytowy. Powstał na miejscu, gdzie w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych istniał most syreny.

w rzeczywistości i w telewizji

Serial "Magda M." rano na ulicy miasta, a wieczorem w telewizji. Jak to we wtorek.

Wiosna

Gdzie jest wiosna?

z cyklu kontrasty

Wielkomiejskie kontrasty codzienne, czyli Warszawa sie buduje, Warszawa się rujnuje.

konkurs skoków przez przeszkody

Przez cały weekend można oglądać w hali Torwar zawody w skokach przez przeszkody oraz inne atrakcje.

dzień święty święcić

Zalman Nożyk, syn Menaszego, mąż Rywki dla mieszkających na Grzybowie Żydów, zaliczających się głównie do grupy "baalej-batim" ufundował synagogę. Budowa Synagogi Nożyków sięga roku 1893r., kiedy to w kwietniu notariusz Szymon Landau (jedyny wówczas żydowski notariusz w Warszawie) sporządził akt kupna-sprzedaży parceli przy ulicy Twardej 6. Zalman Nożyk zakupił ją od Jana Teodora Engelberta Zembrzuskiego. Wiosną 1898r. rozpoczęto budowę synagogi. W lutym 1902r. Komitet Budowy Synagogi zawiadomił o jej zakończeniu. Religijna inauguracja odbyła się w maju 1902r. w dniu święta Lag ba-Omer. Przez kolejne lata synagoga słżyła jako miejsce modlitwy. W styczniu 1940r. na rozkaz wojsk hitlerowskich synagoga została zamknieta i uządzono w niej stajnię i magazyn paszy. Synagoga Nożyków przetrwała wojnę i już latem 1945r. odbyły sie w niej pierwsze nabożeństwa. W roku 1968 synagoga została zamknięta.Od 1977 do 1983r.trwał remont i konserwacja, których celem było przywrócenie wyglądu synagogi z początku XX w. W 40 rocznicę wybuchu powstania w Getcie Warszawskim, w kwietniu 1983r. synagoga została oficjalnie przekazana wiernym wyznania mojżeszowego do ponownego użytku. Na uroczystość przybyli kantorzy i rabini z całego świata, m.in. Icchak Frenkel - Główny Rabin Tel Awiwu. Z okazji 50. rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim po raz pierwszy w historii stosunków chrześcijańsko-żydowskich biskup katolicki abp. Henryk Muszyński i rabin Warszawy Michael Schudrich modlili się razem w synagodze. Na Twardej po dzis dzień kiedy odmawia się izkor wspomina się dusze Rywki i Zalmana podczas El Male Rachamim.

Przed wojną zamieszkiwało w Warszawie blisko 360 tys. osób narodowosci żydowskiej, po wojnie 18 tys.

z widokiem na Starówkę

Na pierwszym planie budynek osiedla Za Żelazną Bramą. Za nim wyłania się ratusz miejski, a dalej Zamek Królewski. Na prawo od zamku widoczny kosciół akademicki sw. Anny, przed nim fragment gmachu Opery Narodowej. Patrząc w lewą stronę od zamku widać fragment Archikatedry Warszawskiej oraz wieżę koscioła Matki Bożej Łaskawej - patronki Warszawy. Na dalszym planie Praga.

patrząc na bilbordy ...

Zakochani są wsród nas, żyją i mają sie dobrze. Widać to gdy się przyjżymy mijanym bilbordom na miescie.

na literę W

W miescie na literę "W", jest dzielnica na literę "W", a w niej ulica na literę "W". Na tej ulicy jest brama z literą "W" i widok na wysoki wieżowiec.

szkliste centrum miasta

W szklanej elewacji wieżowca Rondo 1 odbija się Warszawskie Centrum Finansowe.

u siebie nie mogli ...

W niedzielny wieczór na rynku Nowego Miasta odbył się koncert: Solidarni z Białorusią. Posród występujących na scenie znaleźli sie muzycy białoruscy, którzy mają zakaz występowania w swoim kraju.

Blisko 25 lat temu poza granicami tego miasta, tego kraju odbywały się podobne koncerty. Wtedy pamiętano o nas, teraz my pamiętamy.

Na chwilę powróciło prawdziwe znaczenie słowa: Solidarność, które z dnia na dzień coraz bardziej traci na swym pierwotnym znaczeniu.

Umschlagplatz

Stąd od 22 lipca 1942 r. odchodziły transporty Żydów z getta warszawskiego do obozu zagłady w Treblice. Napis na pomniku głosi: Tą drogą cierpienia i śmierci w latach 1940-1943 z utworzonego w Warszawie getta przeszło do hitlerowskich obozów zagłady ponad 300 000 Żydów . Na ścianie wykuto 448 imion od Abla do Żanny jako symbol ok. 450 tysięcy Żydów uwięzionych w getcie warszawskim. Na sąsiadującej z pomnikiem ścianie budynku wykuto w języku polskim, żydowskim i hebrajskim werset z Księgi Hioba 16:18 "Ziemio, nie kryj mojej krwi, iżby mój krzyk nie ustawał."

Haim Goldstein w "Zibn in bunkier" tak opisał wydarzenia na Umschlagplatz 1.VIII. 1944r.: Zostało tylko 430 osób do pomocy w wysyłaniu różnych rzeczy. 1 sierpnia rano kiedy wszyscy stali już ustawieni do wymarszu i otoczeni esesmanami nagle do komendanta podszedł oberszarfuchrer i zameldował mu o czymś. Komendant zaczął odliczać co piątego w rzędzie. Gdy odliczył 10 rzędów po pięć osób kazał im zrobić pięć kroków do przodu. Chaim Goldstein znalazł się wśród wybranych. Większość wybranych stanowili Żydzi węgierscy, kilku z Belgii. Zaprowadzono ich do miejsca gdzie przedtem był Umschlagplatz. Tam czekały puste wagony. Na wagony trzeba było załadowywać buty i inne rzeczy. Ludzi bito przy tym bardzo. Esesmani byli bardzo zdenerwowani i wyładowywali swoją złość na więźniach. Około 5 po południu , co kilka minut, przyjeżdżali pośpiesznie jacyś oficerowie i po szybkiej wymianie zdań z miejscowymi oficerami, równie szybko odjeżdżali. Nagle dały się słyszeć strzały. Coraz bliżej. Niemcy zaczęli strzelać w kierunku zbliżających się ludzi. Więźniowi zostali zapędzeni do magazynu. Zamknięto drzwi . W środku, przy drzwiach, stanął esesman z pistoletem maszynowym skierowanym do ludzi, którym rozkazał się położyć na ziemię. Na zewnątrz strzelanina słabła. Po jakimś czasie rozległo się walenie do drzwi. W drzwiach stanął młody człowiek z biało czerwoną opaską na rękawie i z automatem w ręku. ,,Jesteście wolni!" - powiedział. Wszyscy wybiegli na ulicę. Stało tam około 40 osób z oddziału, który atakował magazyny. Obejmowano się, całowano z radości. Godsteina, jako jedynego wśród wyzwolonych Żydów mówiącego po polsku ,wezwano do dowódcy powstańców. W pokoju, poza dowódcą było jeszcze 5 osób a wśród nich lekarz. Dowódca wytłumaczył Goldsteinowi sytuację i powiedział, że w nocy patrol złożony z kilku osób uda się w kierunku obozu na Gęsiej by rozeznać sytuację. Goldstein zgłosił chęć pójścia z nimi. A potem wygłodzeni Żydzi rzucili się na jedzenie, którego było w bród w magazynach. Nikt nie zwracał uwagi na ostrzeżenia lekarza. Niektórzy nie wytrzymali. Umarli z powodu krwawej dyzenterii.

ulica Pereca

Przed wojną ulica nosiła nazwę Ceglana. W roku 1889 z Zamoscia do Warszawy przybył Icchak Lejbusz Perec i zamieszkał pod numerem 1. Jego twórczosć obejmuje poezję, prozę, dramaturgię i publicystykę. Już za życia uznany został za klasyka literatury żydowskiej, a do czasów I.B. Singera za jednego z najwybitniejszych twórców piszących w języku jidysz. Pozycję klasyka literatury żydowskiej zawdzięcza Perec swej prozie, przede wszystkim nowelom. Najwybitniejszym utworem scenicznym Pereca jest dramat symboliczny "Bajnacht ojfn ałtn mark". W latach 1908-25 wydano w Nowym Jorku 18 tomów dzieł wszystkich Pereca. W Polsce ukazały się trzy tomy jego opowiadań satyrycznych i nowel w latach1898, 1925 oraz 1958. Zmarł w Warszawie w 1915 r. i pochowany został na cmentarzu żydowskim. W jego pogrzebie udział wzięło ponad 100 tys. ludzi. Ulicy przy której mieszkał Perec, nadano jego imię.

Wolna Białoruś

Koncert "Solidarni z Białorusią" w najbliższą niedzielę na Rynku Nowego Miasta. Organizuje go Inicjatywa Wolna Białoruś i Związek na rzecz Demokracji w Białorusi. Wystąpią: Hey, Muniek Staszczyk, Grzegorz Markowski, Raz Dwa Trzy oraz: Grażyna Wolszczak, Piotr Machalica, Agata Buzek i Borys Szyc. Zespoły z Białorusi po białorusku zaśpiewają polskie rockowe hity sprzed lat Lady Punk, Brygady Kryzys, Republiki. 85 minut koncertu będzie transmitować TVP - program pierwszy.

Sieci komórkowe obecne na naszym rynku odmówiły wsparcia organizatorom koncertu, przez co telewidzowie nie będą mogli wysyłać SMS-ów z poparciem. Tumacząc iż: "w demokratycznym kraju mają wolność podejmowania decyzji". Po prostu obrzydliwe!

Represjonowanych Białorusinów można wesprzeć, wpłacając pieniądze na numer konta Stowarzyszenia „Wschodnioeuropejskie Centrum Demokratyczne”, 01-911 Warszawa, ul. Andersena 2/13: BRE Bank SA o. Regionalny w Warszawie, nr konta: 85 1140 1010 0000 5805 8100 1013 z dopiskiem „Fundusz wsparcia represjonowanych »Wolna Białoruś «”

ulica Szamocka

Położona na uboczu zachowała charakter jaki od początku XX wieku panował w tej częsci miasta. Składy handlowe obecnie zwane hurtowniami to zasadniczy wystrój tej ulicy.

8 marca - dzień kobiet

Swięto, które pozostało po czasach internacjonalistycznego socjalizmu i epoki łączących się proletriuszy wszystkich krajów. Dzis ten dzień wygląda mimo wszystko nieco inaczej niż wtedy, na szczęscie.

Przy ulicy Bakalarskiej, kwiaty można kupić przez całą dobę. Ceny zachęcające.

w stronę centrum

Jadąc w stronę centrum widać na horyzoncie od lewej: Pałac Kultury i Nauki od 1955r, Warszawskie Centrum Finansowe od 1998r, PZU Tower od 2000r, Rondo 1 od 2006r.

w bezruchu

Opustoszały plac zabaw dla dzieci w parku saskim też czeka na wiosnę.

wekendowo ... hotelowo

Po prawej stronie hotel Radisson Sas - posiadajacy pięć gwiazdek hotel dysponuje 311 pokojami zaprojektowanymi w stylu włoskim, skandynawskim i morskim, o apartamentach business class nie wspomnę. Wyposażenie pokoju obejmuje niezbędne do życia urządzenia z prasowalnicą do spodni włącznie. Koszt pokoju jedno lub dwuosobowego to wydatek 80 EUR od osoby.

Po lewej stronie trzygwiazdkowy hotel Mercure oferuje do dyspozycji gosci 250 pokoi, w tym 7 apartamentów, w cenie już od 50 EUR od osoby.

Na wprost pieciogwiazdkowy hotel Westin oferujący dla swych gosci 361 szykownych pokoi, w tym 1 apartament prezydencki. Hotel dla mieszkańców trzech najwyższych pieter oferuje usługę: Executive Floors czyli prywatną recepcję, powitalne upominki oraz kameralną atmosferę i prywatność, chronia dzięki ograniczonemu dostępu z innych kondygnacji, a z ich okien rozciąga się wspaniały widok na centrum Warszawy. Ponadto w hotelu można skorzystać z usługi: Heavenly Bath. Jest to wodna relaksacja - począwszy od prysznica z podwójną głowicą, gwarantującego pełną gamę strumieni wody: od delikatnej mgiełki po dynamiczny strumień masujący, po ogromne ręczniki z brazylijskiej bawełny oraz zaprojektowane specjalnie z myślą o klientach hotelu welurowe szlafroki. Posród bogatej ofert hotlu znajdziemy także usługi kamerdynerskie oraz Spa. Ceny już od 75 EUR od osoby.

Jednym słowem przyjezdni turysci mają gdzie sie zatrzymać.

zamek ujazdowski

Jego początki sięgają XIII, kiedy to w tym miejscu istniał drewniany gród należący do książąt mazowieckich. Nosił on nazwę Jazdów i pełnił funkcję centralnego ośrodka władzy w całym regionie. Z początkiem XIV wieku przejmuje go król Zygmunt I Stary już jako letnią rezydencję , a po śmierci monarchy użytkuje królowa Bona. To tu, za panowania Stefana Batorego i Anny Jagiellonki z okazji zaślubin podkanclerzego wielkiego koronnego Jana Zamoyskiego z Krystyną Radziwiłłówną w styczniu 1578 roku, miała miejsce światowa premiera dramatu Jana Kochanowskiego: "Odprawa posłów greckich". Na rozkaz króla Zygmunta III Wazy wzniesiony został murowany pałac, a prace z tym związane nadzorował Władysław IV. Podczas potopu szwedzkiego urzędował tu sam Karol Gustaw. Po wojnach szwedzkich decyzją sejmu zamek przyznano w posiadanie rodzinie Lubomirskich. W roku 1766 pałac zakupił Stanisław August Poniatowski, który niezrealizował swych planów przebudowy. Od początku XIX w. aż do wybuchu II Wojny Swiatowej miescił się tutaj szpital wojskowy. W czasie wojny zamek został spalony. Po wojnie w 1954 r. na rozkaz marszałka Kostii Rokosowskiego zamek został ostatecznie zburzony. Jednak w 1972 r. rozpoczęła się jego odbudowa, w efekcie powstała budowla nawiązująca w formie do dawnej rezydencji Wazów. Od 1988 r. miesci się tutaj Centrum Sztuki Współczesnej, czynne codziennie poza poniedziałkami. W 1991 r. podczas kolejnej pielgrzymki do kraju, Jan Paweł II u stóp zamku odprawił mszę św.

Japonia (日本)

Dzis prezentowane jest zdjęcie budynku ambasady Japonii w Warszawie mieszczącego się przy ul. Szwoleżerów.

Dzięki uprzejmosci Muzeum Miraikan w Tokio możemy oglądać wystawę - laboratorium: "Odkrywanie czasu". Prezentowana jest wiedza naukowa na światowym poziomie w atrakcyjny, multimedialny i interaktywny sposób przekazywana poprzez zabawę i doświadczenie. Tematem wystawy jest czas – jako pojęcie abstrakcyjne, subiektywne, ale konkretne i naukowe. Miejscem ekspozycji jest Pałac Kultury i Nauki, a wystawa czynna będzie do końca października 2006 roku.

wiosna blisko

Oznaki zbliżającej się wielkimi krokami wiosny są już dostrzegalne gołym okiem. Żurawie powróciły z ciepłych krajów i na dobre zapanowały na warszawskim Powislu. Kompletnie im nie przeszkadza temperatura spadająca nocą poniżej -10 stopni.