Mieszkańcy miasta już jakis czas temu polubili rowery. W dobie globalizacji nie dziwi, że Amsterdam jeździ po Warszawie. Pozostaje pytanie, czy Warszawa jeździ po Amsterdamie? Jakakolwiek odpowiedź nie padnie, jasne jest, że w temacie użytkowania rowerów miastu Warszawa niezmiernie daleko do Amsterdamu. By zmienić ten stan rzeczy, Stowarzyszenie "Zielone Mazowsze" zaprasza wszystkich do udziału w przekonywaniu komisarza Kochalskiego, że transportowi rowerowemu w europejskiej stolicy należy się zdecydowanie więcej uwagi.
Więcej tutaj
1 komentarz:
Ciekawostka. W stolicy jazzy są teraz 'holendry', a np. w Szwecji na topie są Kronany robione w Przasnyszu.
Prześlij komentarz