Na tarasie żółtego domku, gdzie skraj miasta, wieczorową porą, latem, entuzjasta polskiej sceny kabaretowej Grzegorz Porowski sprasza do siebie tych, którzy chcą spędzić wieczór w doskonałej atmosferze. Na każde spotkanie przybywa blisko 300 osób. Publicznosć bawi się rewelacyjnie. Wystarczy zabrać ze sobą cos do siedzenia i już można oklaskiwać kabarety, które przjeżdżają ze wszystkich stron kraju. Te znane z ekranów telewizyjnych i te o których słyszeli tylko nieliczni. Wczoraj można było podziwiać miedzy innymi rewelacyjny kwartet z Rybnika pod nazwą: kabaret młodych panów (na zdjęciu w popisowym numerze na bis).
wtorek, 22 sierpnia 2006
tarasowe spotkania kabaretowe
Na tarasie żółtego domku, gdzie skraj miasta, wieczorową porą, latem, entuzjasta polskiej sceny kabaretowej Grzegorz Porowski sprasza do siebie tych, którzy chcą spędzić wieczór w doskonałej atmosferze. Na każde spotkanie przybywa blisko 300 osób. Publicznosć bawi się rewelacyjnie. Wystarczy zabrać ze sobą cos do siedzenia i już można oklaskiwać kabarety, które przjeżdżają ze wszystkich stron kraju. Te znane z ekranów telewizyjnych i te o których słyszeli tylko nieliczni. Wczoraj można było podziwiać miedzy innymi rewelacyjny kwartet z Rybnika pod nazwą: kabaret młodych panów (na zdjęciu w popisowym numerze na bis).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
© zdjęcia chronione prawem autorskim
© all rights reserved
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz