Zupełnie niepozorna przedwojenna kamienica, jedna z tych, które ocalały z czasów wojny i niewiadomo, czy dożyje lat natępnych. Tymczasem w tym domu 31 lipca 1893r. urodził się Ignacy Jan Skorupka, ksiądz kapelan Wojska Polskiego, bohater wojny polsko-bolszewickiej z 1920r.
Ks. Ignacy Skorupka jest w istocie drugą z dwu najważniejszych postaci – zaraz po Józefie Piłsudskim – kojarzonych z Bitwą Warszawską. Ks. Skorupka wyszedł do boju spod kościoła św. Floriana i doszedł pod Wołomin. Cały czas w sutannie, choć wtedy większość kapelanów była ubrana w mundury. Zdawał sobie sprawę z tego, że będzie to miało ogromny wpływ moralny na żołnierzy. Gdy dowódcy polegli i nagle został jedynym oficerem, musiał przejąć dowództwo nad grupą ok. 250 żołnierzy. Z krzyżem w ręku, pociągnął ich do kontrataku na bolszewików. I poległ ... 14 sierpnia 1920r.
Zarówno ks. Skorupka, jak i marszałek Piłsudski stali się, niezależne od zakresu swego realnego udziału, symbolami 1920 r. Ks. Skorupka został pośmiertnie odznaczony przez Naczelnika Państwa Krzyżem Virtutti Militari.