Na zawsze związała się z Warszawą. W latach 1936-37 pozowała do pomnika Syreny, który stoi do dziś nad Wisłą przy moscie Swiętokrzyskim. W czasie wojny w styczniu 1943 r. dla Pułku "Baszta" napisała piosenkę - "Hej chłopcy bagnet na broń", którą po dzis dzień pamięta i śpiewa warszawska ulica. Do walki w Powstaniu Warszawskim ruszyła jako sanitariuszka razem ze swym oddziałem 1108 plutonem dywizjonu „Jeleń”. Jej pluton atakował Dom Prasy przy ul. Marszałkowskiej 3/5. Po nieudanym szturmie opatrywała na Polach Mokotowskich dwóch rannych powstańców. Została ciężko ranna serią trzech postrzałów w pierś. Mimo operacji przeprowadzonej w nocy, zmarła 2 sierpnia 1944 nad ranem. Została pochowana przed kamienicą przy ul. Polnej 46, spod której wyruszyła do Powstania. Pośmiertnie została odznaczona Krzyżem Walecznych.
środa, 2 sierpnia 2006
Krystyna Krahelska - "Danuta" (1914-1944)
Na zawsze związała się z Warszawą. W latach 1936-37 pozowała do pomnika Syreny, który stoi do dziś nad Wisłą przy moscie Swiętokrzyskim. W czasie wojny w styczniu 1943 r. dla Pułku "Baszta" napisała piosenkę - "Hej chłopcy bagnet na broń", którą po dzis dzień pamięta i śpiewa warszawska ulica. Do walki w Powstaniu Warszawskim ruszyła jako sanitariuszka razem ze swym oddziałem 1108 plutonem dywizjonu „Jeleń”. Jej pluton atakował Dom Prasy przy ul. Marszałkowskiej 3/5. Po nieudanym szturmie opatrywała na Polach Mokotowskich dwóch rannych powstańców. Została ciężko ranna serią trzech postrzałów w pierś. Mimo operacji przeprowadzonej w nocy, zmarła 2 sierpnia 1944 nad ranem. Została pochowana przed kamienicą przy ul. Polnej 46, spod której wyruszyła do Powstania. Pośmiertnie została odznaczona Krzyżem Walecznych.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
© zdjęcia chronione prawem autorskim
© all rights reserved
4 komentarze:
Do Pana wiadomości:
Krystyna Krahelska była ranna nie w pierś, a w plecy. Poza tym została pochowana przy ul. Polnej 36. A pośmiertnie została odznaczona nie tylko Krzyżem Walecznych.
Pozdrawiam
Informuję, że wiedzę na temat śmierci pani Krystyny Krahelskiej czerpałem ze źrodeł dostępnych w Muzeum Powstania Warszawskiego
Pani Beatko, proszę podać miarodajne źródło tej informacji?
Krystyna Krahelska to patronka mojej szkoły. Została nie została ranna w plecy :-( Zapraszam na mojego bloga: www.mikunia-mojswiat.blog.onet.pl
Prześlij komentarz